Do chleba
Kanapki z jajkiem sadzonym, boczkiem, pieczonym batatem i sosem grzybowym
Nie gotuję teraz zbyt często z powodów znanych pewnie Wam wszystkim. Brak najcenniejszego surowca na świecie – czasu. Zdarzają się jednak takie soboty, kiedy ucinam wszystkie inne zajęcia i zagłębiam się w kuchni. Jak pewnie część z Was pamięta, jestem olbrzymią miłośniczką śniadań to i w ten właśnie posiłek ładuje całe moce koncepcyjne, które zostają […]
Waniliowe masło z nerkowców i parę słów o kotce Oreo
Dziś będzie przepis na najprzepyszniejsze masło orzechowe jakie dotej pory jadłam:) Masło z orzechów nerkowca z nutą waniliową. Idealne jako dodatek do owsianek, do kanapek, do wypieków. Super zalepia mordkę również w przypadku małego słodyczygłodu:). Ja je czsaem dodaje nawet do mleka żeby nadało trochę orzechowo waniliowego aromatu. Generalnie kocham to masło. Specjalnie dla niego […]
Hummus
Po raz pierwszy hummus robiłam szmat czasu temu, jeszcze na studiach. Kojarzy mi się smacznie, ale drogo. Może dlatego, że wówczas cena pasty sezamowej – tahini, była jak dla mnie dosyć przerażająca. Także zresztą obecnie rzadko sięgam po taką gotową pastę w sklepie. Smak na hummus naszedł mnie podczas wakacji w Grecji – zamawiałam go […]
Pate z wątróbek drobiowych z marsalą
Czasami każdy z nas ma zachciankę jedzeniową. Taką bez powodu i bez jakiegoś szczególnego uzasadnienia. Jeśli jednak takiej zachcianki nie zaspokoimy będzie nas męczyć i dręczyć i chodzić za nami i nie odpuści, choćbyśmy próbowali ją zagłuszyć dostępnymi od ręki zamiennikami (tak np. mam często z zachcianką na domowe, drożdżowe ciasto – żadne kupne ciastka […]
Pasztet z cukinii i tuńczyka z kaszą kuskus
Przez jakiś czas po powrocie z urlopu zupełnie nie miałam ochoty spędzać czasu w kuchni. Może to wynik upałów, które dopiero ostatnio nas opuściły, ale w tamtym okresie najchętniej wieczorem gotowałam coś co następnego dnia można było zjeść na szybko i najlepiej bez podgrzewania. Tak między innymi powstał ten pasztecik, który łączy w sobie wiele […]
Pasta szpinakowo-jajeczna
Bułka, jajo, herbata. Zestaw śniadaniowy basic:) Od czasu do czasu można jednak pokusić się o jakąś modyfikacje prawda:)? Pastę szpinakowo-jajeczną robi się w try miga i tak samo szybko się ją wcina:) Składniki: 150 g mrożonego szpinaku 3 jajka sól, pieprz 2 łyżki soku z cytryny 1 ząbek czosnku 1 łyżka masła Mrożony szpinak, smażymy […]
Masełko kasztanowe
Do chleba daktylowego, który pokazywałam wczoraj, wymyśliłam takie o to masełko:) Kasztany zalegały w szafie i tak mnie jakoś naszło na eksperyment:). Masełko wyszło rewelacyjnie! Muszę koniecznie więcej rzeczy robić z kasztanami:) Bez zbędnych ceregieli, krótki przepis poniżej. Długi dzień przede mną, praca się sama nie zrobi:) Więc Miłego! Składniki: 150 g kasztanów z zalewy […]
Kanapka z kurczakiem sezamowym i sosem piniowym
Dziś taki mały romans z piniolami:) w książce Tapas (red Tea Susanna) znalazłam sos piniolowy. Sam w sobie jest stosunkowo mniej wyrazisty niż można by się spodziewać, ale świetnie nadaje się jako baza do kanapek, do jajek i nawet jako panierka do mięsa. Ale o tym przy innej okazji. Dziś pomysł na II śniadanie. Bardzo […]
Fromage fort
Weekend się skończył, a w lodówce resztki z kolacji ze znajomymi. Plasterek tego, napoczęte opakowanie tamtego i jeszcze trochę niedopitego wina… przypomina to Wam coś:)? Mam nadzieję, że nic nie wyrzucacie… Wierzę, że Poznaniacy i Krakusi nic nie marnują;). Wiecie jak to u nas w Wielkopolsce jest – w poniedziałek kurczak, we wtorek potrawka, a […]
Pesto z buraczków
Mam buraczkową fazę… co kończy się tym, że w każdym tygodniu co najmniej raz jem buraczki. Nie mogę się jakoś jednak przekonać do barszczu czerwonego. Po prostu nie i koniec. Z tego względu u mnie w domu je się barszcz grzybowy w Wigilię (jeśli zdążę przed Świętami to poruszę jeszcze ten wątek:). Zastanawiałam się jak […]
Pasta z suszonych pomidorów i sera brie
Past, sosów, dipów i innych wszelkiego rodzajów mazideł z użyciem suszonych pomidorów jest cała masa i nic dziwnego, bo w mojej ocenie jest to jedno z genialniejszych odkryć smakowych ludzkości, od którego jestem uzależniona, i który wyraźnie dominuje w mojej kuchni i w moich potrawach :) Myślę, że gdybym podliczyła dokładnie, to wyszłoby, że zużywam […]