Prosty, ale efektowny pomysł na dodatek do dania głównego (ja podałam do piersi z kurczaka faszerowanej chorizo i suszonymi pomidorami).
Szybka w przygotowaniu, a najwięcej czasu zajmuje etap obrania papryki ze skórki. Całość stanowi bardzo smaczną kompozycję – słodkość pieczonej papryki oraz słoność fety.
Składniki (na 3-4 osoby)
- 3 – 4 czerwone papryki
- 1 opakowanie sera feta (200 g)
- suszona bazylia i oregano
- pieprz
- oliwa z oliwek
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Papryki myjemy i w całości wkładamy do naczynia żaroodpornego, delikatnie skrapiając oliwą. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok 20 -30 minut, do momentu, aż skórka papryk zacznie miejscami czernieć. Wtedy wyciągamy papryki z piekarnika i gorące wkładamy do foliowego worka (reklamówki) i szczelnie zawiązujemy. Zostawiamy na ok. 20 minut. Po tym czasie wyciągamy papryki z woreczka i każdą obieramy ze skórki, która powinna już bez problemu schodzić. Następnie kroimy każdą paprykę na pół. Usuwamy gniazdko i pestki. Każdą połówkę kroimy znowu na dwie części.
Układamy papryki w naczyniu żaroodpornym i posypujemy pokruszoną fetą. Polewamy kilkoma łyżkami oliwy, posypujemy ziołami i świeżo mielonym pieprzem.
Zapiekamy w 180 stopniach do momentu, aż ser się zarumieni. Podajemy na ciepło.
Smacznego :)