Krucha, delikatna, pieczona karkówka

Nie ma w niej nic niezwykłego, a wychodzi niezwykle dobrze. Tata zrobił ją ostatnio na urodziny babci i zachwycił. Pozazdrościłam i ukradłam. Całość jest prosta, acz wymaga chwilę czasu (nawet 2 chwile).  Z drugiej strony kiedy karkówka nie wymaga dużo czasu?;)

Składniki (na 7 osób) :

  • 1,5 kg karkówki
  • Przyprawy:
  • sól 1 płaska łyżka
  • pieprz
  • słodka czerwona papryka
  • majeranek
  • oregano
  • cokolwiek mamy w domu co lubimy:)
  • 1 cebula (opcjonalnie)
  • 1 czosnek (opcjonalnie)
  • 2 łyżki oleju
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. W oleju rozpuszczamy przyprawy. I tu wszystko na oko niestety (niestety dla tych dokładnych). Łyżeczkę tego. łyżeczkę tamtego. Ja nie miałam w domu jałowca, ale tata mówi, że pysznie wychodzi z jałowcem. Powstanie nam z tego taka przyprawowa pasta. Bierzemy pędzelek czy łyżkę i smarujemy mięso dokładnie z każdej strony. Możemy robić to już na folii aluminiowej bo w nią zawiniemy mięso. Gdy mięso będzie już dokładnie nasmarowane, zawijamy je we wspomnianą folię i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Wlewamy do niego szklankę wody i wkładamy wszystko do piekarnika. Pieczemy przez 1h 20 minut. Można trochę dłużej jeśli czas pozwoli.
Wyciągamy mięso z piekarnika i z folii. Kroimy w plastry i wkładamy z powrotem do naczynia. (tłuszcz z mięsa powinien się wytopić już i przedostać do wody. Wszystko co zostało w folii wlewamy do naczynia). Pieczemy kolejne 40-60 minut. Ja podałam mięso z sałatką z rukoli, szparagów i truskawek. Przepis na nią trochę później. A karkówka będzie dobrze współgrać nawet z chlebkiem;)

 

fot. by Asia P.

Przeczytaj poprzedni wpis:
Ciasteczka ekstremalnie owsiane

Lubię ciasteczka na bazie płatków owsianych, bo stanowią one na tyle zdrowy "słodycz", że ich podjadanie nie rodzi wyrzutów sumienia...

Zamknij