W ten weekend zostałam uraczona staropolską gościnnością. Odwiedzając mojego przyjaciela zostałam poczęstowana różnymi specjałami w tym przepysznym królikiem (wikt pierwsza klasa)! Moi gospodarze ponadto, że mnie nakarmili, przekazali również słodkiej babce parę ciekawych przepisów. Ponieważ nie zdążyłam na niedzielny deser, dostałam recepturę na niezwykle prosty i smaczny jabłecznik! (Serdeczne pozdrowienia dla Pani Doroty i całej rodziny S.)
Składniki:
- schłodzone ciasto francuskie (w rolce) (275g)
- 3 jabłka
- żółtko
- łyżka brazowego cukru, cynamon
- cukier puder
Włączamy piekarnik na 190 stopni. Rozwijamy ciasto na papierze do pieczenia na blaszce, na której będziemy piec. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. Układamy z kawałków jabłka podłużny stos wzdłuż środka ciasta. Posypujemy je cukrem i cynamonem. Po prawej i lewej stronie od jabłek robimy podłużne nacięcia, które utworzą paski. Staramy się niedbale owinąć paskami ciasta pokrojone jabłka (patrz zdjęcie poniżej). Ważne aby na końcach ciasta zostawić go trochę więcej i zawinąć jak prezent po to aby sok z jabłek nie wypłynął. Smarujemy ciasto żółtkiem z wierzchu aby się ładnie zarumieniło i wstawiamy do piekarnika na 30-40 min. (aż ładnie zbrązowieje). Na koniec posypujemy cukrem pudrem.