Przepis na nieskomplikowany i szybki obiad, który dodatkowo pozwoli nam wprowadzić odrobinę koloru wśród wszechobecnej bieli (aktualnie raczej już szarości:))
Składniki:
Z podanych składników wyjdą solidne porcje dla 4 osób lub dwudniowy obiad dla 2 osób
- 1 opakowanie (500g) dowolnego makaronu (ja użyłam bucatini – spaghetti z dziurką)
- pół opakowania mrożonego szpinaku (jak najbardziej może być też świeży, wcześniej zblanszowany)
- 1 opakowanie (250 ml) śmietany 30%
- 1 większa cebula
- 200 – 250 g boczku parzonego
- 3-4 ząbki czosnku
- ok. pół szklanki parmezanu
- sól
- pieprz
- oliwa
Boczek pokroić na kawałki, cebulę poszatkować, szpinak rozmrozić. W dosyć głebokiej patelni usmażyć boczek, przełożyć na osobny talerzyk. Na tej samej patelni dodać 1-2 łyżki oliwy i zeszklić cebulę (tzn. doprowadzić ją do miękkości, ale nie rumienić, czyli smażymy na dosyć małym ogniu). W połowie dodać czosnek przeciśnięty przez praskę lub pokrojony w plasterki, chwilkę podsmażyć. Następnie dodać rozmrożony i odsączony z wody szpinak. Podsmażyć dalsze 4-5 minut już na średnim ogniu. Po tym dodać śmietanę i boczek oraz 1-2 łyżki parmezanu, doprawić solą i pieprzem do smaku. Pozostawić na małym ogniu do czasu aż sos zgęstnieje.
W międzyczasie zagotować wodę na makaron, posolić, dodać odrobinę oliwy. Ugotować makaron al dente. Odsączony makaron przełożyć do garnka/patelni z sosem. Wymieszać dokładnie.
Po przełożeniu na talerz szczodrze posypać pozostałym parmezanem.
Smacznego:)