Tosty z karmelizowaną cebulką i serem

Dziś propozycja przekąskowa. Pomysł znalazłam tutaj i od razu dodałam do zakładek, bo ostatnimi czasy karmelizowana cebulka jest jednym z moich ulubionych smaków. 

Od razu uprzedzam wszystkich lojalnie – to danie nie należy do najlżejszych, według mnie warto raz na jakiś czas się poświęcić, bo dopiero podsmażenie chlebka na masełku i jeszcze podsmażenie na nim kromek chleba pozwoli nam na uzyskanie pełni smaku :)

Słodka, karmelizowana cebulka w połączeniu z gorącym, ciągnącym się serem tworzą pyszne połączenie. Takie tosty od razy przypominają mi uwielbiane w dzieciństwie tosty z serem i pieczarkami, sprzedawane w podziemnych przejściu prowadzącym na dworzec kolejowy w moim rodzinnym mieście. Do tamtych tostów piło się napój z torebeczki (najlepiej ten wściekle różowy :)), do tych idealnie pasować będzie zimne piwko lub lampka schłodzonego, białego wina :)

Polecam  bardzo:)

Składniki (na 2 osoby)

  • cztery kromki białego chleba 
  • ok. 5-6 łyżek masła
  • kilkanaście plasterków sera (ja robiłam raz z serem Comte, a raz z Cheddarem i oba rodzaje pasowały)
  • 2-3 średnie cebule
  • 3 – 4 łyżki białego, wytrawnego wina
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól
  • pieprz
Cebulę obrać i drobno pokroić. Na patelni (średni ogień) rozgrzać 3-4 łyżki masła, dodać pokrojoną cebulę i posypać cukrem. Mieszać cebulę co jakiś czas aż zmięknie i zacznie brązowieć. Doprawić solą i pieprzem. Smażyć, aż cała cebulka będzie brązowa i skarmelizowana, mieszając od czasu do czasu, aby się nie przypaliła. W razie potrzeby zmniejszyć ogień. W zależności od ilości cebuli, cały proces karmelizowania powinien zająć od 35 – 50 minut. 

Gdy cebulka będzie skarmelizowana, zwiększyć ogień i dodać wino. Wymieszać i gotować przez 1-2 minuty, aż płyn odparuje. Zdjąć z ognia. 

Patelnię grillową rozgrzać. Każdą kromkę chleba posmarować warstwą masła (smarować tylko stronę zewnętrzną). Na nieposmarowanych stronach kromek rozłożyć równomiernie cebulkę i plasterki sera. Złożyć kanapki i smażyć na średnim ogniu z obu stron na złotobrązowy kolor (delikatnie przewracając, aby farsz nam nie wyleciał). 

Podawać na ciepło.

Smacznego :)

Przeczytaj poprzedni wpis:
Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Zauważyłam, że kiedy przychodzi do pieczenia ciasteczek, najczęściej decyduję się na te z płatkami owsianymi. Może to dlatego, że wydają...

Zamknij