Jestem zapominalska. I zapomniałam o urodzinach Ewy:(. Stąd musi nastąpić kajanie się. W moim przypadku kajanie odbywa się w kuchni. Mam nadzieję, że tą tartą odkupiłam swoje winy.
Składniki na masę:
- kruche ciasto
- serek ricotta 250 g
- kremówka
- pęczek szparagów
- pół cukinii
- 1 por
- 2 jajka
- 50 g sera monterigo
- garść bazylii
- 2 ząbki czosnku
- pieprz, sól
Przepis na kruche ciasto znajdziecie
tu. Ja wykorzystałam 2/3 tamtej porcji – użyłam do pieczenia dużej tartownicy.
Ciasto po przygotowaniu piec wcześniej przez 15 minut – zgodnie ze wskazówkami z przepisu.
Zaczynamy zabawę z farszem:). Szparagi obieramy, odkrajamy zdrewniałe końce i gotujemy w wodzie z dodatkiem soli przez 5 min. (Najlepiej w pozycji stojącej, główki szparagów ponad taflą wody). Cukinię grillujemy na patelni. Por pokrojony w kostkę smażymy na maśle do miękkości. Szatkujemy bazylię. Łączymy ze sobą serek ricotta, kremówkę, dodajemy jajka, pora i bazylię. Wciskamy do masy 2 ząbki czosnku, solimy i pieprzymy. Wylewamy masę na podpieczone ciasto kruche. Układamy na wierzchu plastry cukinii i szparagi, posypujemy startym serem monterigo (bądź innym twardym serem) i wstawiamy do piekarnika (rozgrzanego na 200 stopni) na 20-25 minut.