Czasami mam takie dni, kiedy zwyczajnie nie mam czasu albo ochoty na wielogodzinne stanie przy garnkach. Zdarza się to stosunkowo rzadko, bo przeważnie lubię spędzać w kuchni długie godziny. W takich chwilach zależy mi, aby przygotować coś szybkiego, nieskomplikowanego i najlepiej angażującego jak najmniejszą ilość naczyń :) Takie jest właśnie makaron, na który przepis dziś podaję. Proste połączenia smakowe dają wyjątkowo ciekawy efekt, a aromat grillowanych pomidorków fajnie wybija się na pierwszy plan i ożywia tę potrawę. Całość przygotujemy w mniej niż pół godziny, a nawet krócej, jeśli zrezygnujemy z grillowania pomidorków koktajlowych.
Składniki:
- opakowanie makaronu tagliatelle
- 2 piersi z kurczaka (po ok 150 g każda)
- 2 ząbki czosnku
- 4-5 łyżek zielonego pesto (lub 1-2 łyżki więcej, jeśli chcemy aby pesto było bardziej wyczuwalne)
- 3-4 spore łyżki mascarpone
- 10 pomidorków koktajlowych
- tarty parmezan
- oliwa
- sól
- pieprz
Kurczaka kroimy na kawałki i smażymy, przyprawiając solą pieprzem. Pod koniec zmniejszamy ogień i dodajemy pesto, mascarpone oraz czosnek (pokrojony w drobne plasterki lub przepuszczony przez praskę). Mieszamy dokładnie wszystkie składniki, doprawiamy solą i pieprzem.
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Pomidorki koktajlowe kroimy na połówki, skrapiamy oliwą i solą. Zapiekamy przez kilka minut, aż się ładnie pomarszczą :)
Makaron gotujemy al dente. Odcedzony makaron dodajemy do kurczaka i dokładnie mieszamy.
Na koniec dodajemy pomidorki koktajlowe. Możemy je też dodać bezpośrednio na talerz, wtedy nie porozwalają się za bardzo.
Posypujemy tartym parmezanem w ilości według upodobania :)
Smacznego :)