Buraczki z dzieciństwa najbardziej pamiętam w towarzystwie ziemniaków:) Wiórki buraczane i ziemniaki tworzyły razem idealny domek. A z „mięska tatuś robił drzwi i okna” i potem jeszcze się jadło „samolocik za mamusię i samolocik za tatusia”…
Moja miłość do ziemniaków trwa nieprzerwanie od dzieciństwa, a od paru sezonów odkrywam na nowo moc buraka;) Stąd dzisiejszy pomysł na obiad. Pyszna i bardzo pożywna sałatka z buraka i ziemniaków. Ziemniaki, buraczki i groszek są z natury delikatnie słodkimi warzywami. Korciło mnie aby zestawić te smaki z sosem czosnkowym, ale ostatecznie wygrał słodkawy sos cytrynowy. Rewelacja. Kubki smakowe dostały szału:).
Składniki (na jedną, ale za to jaką, porcję):
- 1 duży burak
- 2 ziemniaki
- 2 łyżki groszku (z puszki)
- 3 gałązki szczypiorku
- pół jogurtu naturalnego
- łyżka soku z cytryny
- łyżeczka cukru
- sól, pieprz
Buraczka wkładamy do małej foremki do ciasta, albo jakiegoś naczynia żaroodpornego, nalewamy wody na wysokość jednej trzeciej buraczka a całość przykrywamy szczelnie folią aluminiową i na godzinę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Obrane ziemniaki gotujemy z odrobiną soli. Gdy burak się upiecze, pozwalamy mu ostygnąć i obieramy go ze skóry. Ziemniaki i buraka kroimy na plastry. Układamy warzywa na talerzu. Jogurt mieszamy z sokiem z cytryny i cukrem oraz posiekanym szczypiorkiem. Polewamy sosem warzywa. Wierzch posypujemy groszkiem. Możemy posypać świeżo zmielonym pieprzem. I właściwie to tyle. Nie licząc gotowania i pieczenia, sałatkę robi się 5 min. A i gotowanie i pieczenie, nie jest zajmującą czynnością chyba, że się stoi i patrzy na garnek czekając na jedzenie z niecierpliwością:)
