Dziś zapraszam Was na Maliniadę :)
Błyskawiczny przepis, który wymyśliłam, gdy chciałam jakoś wykorzystać sok malinowy, który został mi po zrobieniu tortu z białej czekolady i malin.
Połączenie cytryn i malin jest bardzo udane, a więc i maliniada wyszła pyszna. Słodko – kwaśna i orzeźwiająca. Idealna na gorące dni.
Składniki (na ok. 1 L)
- 1 szklanka soku z malin (słodzoneg0)
- 5 cytryn
- 2 szklanki wody mineralnej
- 2 łyżki cukru pudru (lub ok 4-5, jeśli sok malinowy nie był słodzony)
- kilka kostek lodu
- kilka malin oraz gałązek mięty do dekoracji
Cytryny myjemy i z czterech z nich wyciskamy sok. W dzbanku mieszamy sok z malin, z cytryn oraz wodę. Stopniowo dodajemy cukier puder, mieszając dokładnie, aby się rozpuścił, aż do momentu, gdy uzyskamy odpowiadający nam poziom słodkości.
Pozostałą cytrynę kroimy w plasterki i wrzucamy do dzbanka wraz z malinami, kostkami lodu i gałązkami świeżej mięty.
Zamiast gotowego soku z malin możemy użyć puree z malin – w tym celu maliny miksujemy dokładnie i przecieramy przez sitko, aby pozbyć się pestek.
Smacznego :)
