Domowy majonez

Kolejny dowód na to, że domowe jest lepsze niż kupne. A wcale nie jest trudne. Własny majonez można przygotować w 15 minut. Fakt, że nie może leżeć w lodówce miesiącami, a co najwyżej parę dni, ale przecież w Wielkanoc na pewno się nie zmarnuje;).

Ja przygotowałam majonez na bazie oleju arachidowego – ma mocno wyczuwalny orzechowy aromat, stąd będzie miał zastosowanie głównie jako dressing do zielonych sałat. Jeśli szukacie tradycyjnego smaku, wystarczy, że zamienicie olej arachidowy na słonecznikowy. Rzepakowy bym odradzała, bo jest cięższy bardziej oleisty i to wyczuwa się w smaku. Składniki w tym przepisie dobierałam trochę na oko. Sami zauważycie, jak będziecie kosztować swój wyrób, że można zawsze trochę więcej dodać tego czy trochę tamtego. Jeśli chcecie uzyskać żółty majonez to zrezygnujcie z białka, jeśli jaśniejszy, a la kość słoniowa;), to dajcie białek tyle samo co żółtek. Jeśli ktoś nie lubi octu winnego, to może go w całości wymienić na sok z cytryny itd. Powodzenia:)

I jakoś tak czuć było wiosną jak robiłam ten przepis. Wszak jajko to symbol życia:). Życzę więc wiosennego nastawienia, naprzekór aurze. 

Składniki:

  • żółtka z 2 jajek
  • białko z 1 jajka
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 2 łyżki octu winnego
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól, pieprz do smaku
  • szczypta cukru
  • 150 – 200 ml oleju arachidowego lub słonecznikowego

Wkładamy do miski wszystkie składniki oprócz oleju. Solimy i pieprzymy odrobinę. Miksujemy blenderem na jednolitą masę. Dolewamy powoli po łyżce oleju ciągle miksując. Na początku masa będzie lepka, potem coraz bardziej płynna. Należy masę wciąż ubijać blenderem, aż stanie się puszysta (około 5 -7 minut). Po odstawieniu blendera majonez trochę zgęstnieje więc nie martwcie się tym, że jest za bardzo lejący, aczkolwiek nas sos nie będzie miał nigdy konsystencji majonezu ze słoika ( i dobrze:)!). Kosztujemy i w razie konieczności doprawiamy raz jeszcze.

domowy majonez

domowy majonez domowy majonez domowy majonez domowy majonez

Przeczytaj poprzedni wpis:
Ciągnąca się krajanka z dmuchanym ryżem (bez pieczenia)

Po miesiącu nie przygotowywania żadnych słodkich wyrobów, czułam, że na pierwszy ogień musi pójść coś mocnego:D. Ten przepis nie ma...

Zamknij