Author Archives: Maria
Mleczne pomarańczowe ciasteczka
Siedziałam sobie niedawno w domu i miałam chandrę. I wiadomo co się wtedy dzieje. GłodosGigantos. GłodosGigantos został poskromiony tymi o to własnoumysłowo wykminionymi ciachami pomarańczowymi. Ciacha swój świetny smak zawdzięczają głównie połączeniu mleka skondensowanego i pomarańczy. No i masło też swoje robi. Ja uwielbiam kruche maślane ciasteczka. Jedyne co to trzeba pamiętać o przechowywaniu ich […]
Kanapki z jajkiem sadzonym, boczkiem, pieczonym batatem i sosem grzybowym
Nie gotuję teraz zbyt często z powodów znanych pewnie Wam wszystkim. Brak najcenniejszego surowca na świecie – czasu. Zdarzają się jednak takie soboty, kiedy ucinam wszystkie inne zajęcia i zagłębiam się w kuchni. Jak pewnie część z Was pamięta, jestem olbrzymią miłośniczką śniadań to i w ten właśnie posiłek ładuje całe moce koncepcyjne, które zostają […]
Musztardowo ziołowy sucharek do jajek
Dzień dobry. Mam na imię Maria i lubię gotować. Próbowałam to rzucić. Wielokrotnie. Ale nałóg ten silniejszy:) A tak serio, cześć. Cieszę się, że znowu tu jestem. Słodkiej mi brakowało. Bardzo. Czasem znajomi pytają, czy ja jeszcze gotuję, bo tak zamilkłam z Olą. Cóż mogę powiedzieć. Jasne:) Coś jeść trzeba;). Gotowałam, choć pewnie mniej i […]
Likier kokosowy
„Nawarzyłam” sobie ostatnio likieru. W amoku zapomniałam spisać dokładny jego skład. Skład jest więc dziś na oko. To co jest wątpliwą zmienną to mleko. Nie jestem pewna czy na tą ilość alko dodałam 2 puszki mleka skondensowanego czy jedną. Spróbujcie w domu i zobaczycie jak Wam wyjdzie. To jest zresztą najważniejsze w likierach, cały czas […]
Piernikowa kasza manna z daktylami
Nie wiem jak Wy, ale ja ustawiam się już na pieczenie pierników. Właściwie z niektórych przepisów już za raz nie zdążę skorzystać. Sezon przedświąteczny nabiera już rozpędu. Ja na przykład odliczam dni do 1 grudnia żeby móc puszczać na okrągło last christmas (tak jestem fanką i się tego nie wstydzę!). W międzyczasie mam dla Was pyszną […]
Sałatka makaronowa z indykiem, roszponką i pesto
Dobre szamanie nie musi być pracochłonne. Dziś 15 minutowy makaron:). Dawno już na słodkiej nic treściwego nie było, a to moim zdaniem świetny pomysł na ultra szybki obiad:) Składniki na 2 porcje: 100 g drobnego pełnoziarnistego makaronu (ja użyłam makaronu w kształcie małych łez) 250 g filetu z indyka jedna mała szalotka 50 g cukinii 5 […]
Waniliowe masło z nerkowców i parę słów o kotce Oreo
Dziś będzie przepis na najprzepyszniejsze masło orzechowe jakie dotej pory jadłam:) Masło z orzechów nerkowca z nutą waniliową. Idealne jako dodatek do owsianek, do kanapek, do wypieków. Super zalepia mordkę również w przypadku małego słodyczygłodu:). Ja je czsaem dodaje nawet do mleka żeby nadało trochę orzechowo waniliowego aromatu. Generalnie kocham to masło. Specjalnie dla niego […]
Jajka zapiekane z brukselką pod orzechową kruszonką
Ostatnimi czasy mam ogromną chęć na brukselkę. Wielu osobom, brukselka pewnie wciąż kojarzy się z dzieciństwem i z listą rzeczy niejadliwych, na której ta mała kapusta figuruje zaraz po płatkach owsianych;) a to błąd! Brukselka jest przepyszna. Dowodem niech będzie poniższe danie:) Składniki 175 g brukselki pół cebuli 2 jajka 2 łyżki śmietanki 30 % […]
Jesienna tarta migdałowa z jabłkami
Za oknem nareszcie jesień:) Ja ją lubię. Chyba nawet bardziej niż lato. Wiem wiem bluźnię, ale tak jest. Najbardziej lubię jesień i wiosnę. W tym roku zresztą jesień jest świetna. Jest ciepło, złociście. Klasyka jesiennego gatunku:). Dzisiejsze ciasto będzie więc słoneczne i jesienne. Tarta z migdałową masą budyniową na czekoladowym spodzie, udekorowana różami z jabłek. […]
Ciasto czekoladowe z buraczków
Ha! Było już ciasto z fasoli, a teraz Słodka serwuje ciasto buraczkowe. Kolejne pyszne dziwactwo w kuchni:) Muszę się teraz zastanowić z czego by tu zrobić kolejne:) Może z ogórków :D? (kiszonych :D:D:D) Enjoy! Składniki: 200 g mąki ryżowej 100 g mąki owsianej 80 g melasy 80 g miodu 60 g kakao 500 g buraczków […]
Babka proteinowa waniliowo-malinowa
Walka z wagą, w którymś momencie może być zwyczajnie, po ludzku ciężka. Podobno naturalne są momenty zwątpienie i zniechęcenia.Ja je mam regularnie:). Organizm sam nam mówi, kiedy dociskamy się za bardzo. I chyba warto go czasem posłuchać. Trzeba siebie chyba czasem dopieścić:). Szczególnie my wszyscy lubujący się w smakowaniu, bo zakładam, że za takie osoby […]